Uwalnianie Karmy Finansowej, czyli Jak Uruchomić Kosmiczny Róg Obfitości

Teresa

29 czerwca 2020 | 22:34

BYŁO SUPER A TERAZ IDĘ SPAĆ NA PIENIĄDZACH PA
Malgorzata Magda

12 lipca 2020 | 08:58

Kolejny wspanialy kurs u Iwonki, bez lania wody i teoretycznych wywodów, tylko prezentacja konkretnych narzedzi do pracy nad tematem krok po kroku z zachowaniem stosownych zasad bhp, naprawde warto go poznac!
Ewa

22 lipca 2020 | 13:15

Poznałam swoje ograniczenia ,czyli programy blokujące przepływ finansowy. Nauczyłam się w jaki sposób z nimi pracować, by się ich pozbyć Usunięcie schematów pozwoliło ruszyć do przodu w tym temacie. Efekty zobaczyłam bardzo szybko w postaci napiwków. To się wydarzyło na początku kursu. Oczywiście idę dalej.
Gabriela

23 lipca 2020 | 08:23

Polecam, polecam, gorąco polecam ten kurs :)
I w sumie mogę na tym skończyć, ale pewnie chcesz się dowiedzieć czy mam jakieś namacalne, czyli finansowe korzyści z tego kursu. Gdy go wykupisz, obejrzysz fragment 'Czarodziejski portfel Gabi', ale już napiszę Ci o moim portfelu :)

Jak tylko weszłam w proces, od razu poklocilam się z moim partnerem o finansowanie kursu Oswieconego serca. Stwierdziłam, że musimy na nie jechać, i ja mu zapłacę za ten kurs za nas oboje, czyli jakieś 3tys z noclegiem, wyżywieniem i paliwem. Oznaczało to, że wydam absolutnie wszystkie pieniądze jakie mam, i na poniedziałek rano po przyjeździe nie będę miała ani na jedzenie ani na czynsz za mieszkanie, które właśnie dzisiaj miałam opłacić.

Powiedziałam, że trudno, są rzeczy ważniejsze. Oczywiście miałam już pomoc w postaci ewentualnej pożyczki od przyjaciółki.
Zaplaciłamna kursie za wszystko, w poniedziałek rano 850zl za mieszkanie i wróciłam do domu mając w portfelu 1700zl. Jakim Cudem? Nie ma zielonego pojecia ???????? ale bardzo mi się podoba i nie pytam Wszechświata o szczegóły.
Gdy podsumowałam wszystkie pieniadzę jakie miałam w poniedziałek wieczorem wyszło mi 4076, z czego tylko 1000 miałam gwarantowany z alimentów.
Kolejny "cud" to zwiększyła się moja wypłata o jakieś 400zł po ostatnim spotkaniu i bardzo mocnym tappingu na straty finansowe.
Gdybym posumowała to w ciągu zaledwie 2 tygodni zyskałam prawie 3tyś.

Takie czary :)
Beata

26 lipca 2020 | 19:08

Kurs miał zdecydowanie inny klimat niż te ,które dotychczas przeszłam. Prowadząca stwarzala swojski ,rodzinny klimat , odpowiadała na każde zadane pytanie. Poznałam nowe narzędzia do pracy . Nie chcę zapeszać, ale to co zauważyłam w trakcie trwania kursu to oprócz procesu oczyszczania , który uwidaczniał sie w moim ciele to nastąpiła zauważalna przeze mnie i moich bliskich. pozytywna zmiana zachowania mojego syna , a nad tym pracuję z sobą już od dłuższego czasu.Wow! Oprocz tego w tym okresie udało mi się zrealizować zakupy z mega rabatami i o dziwo w jednym przypadku , gdy było już po terminie tego rabatu! Zrozumiałam, że pracując z problematyką naszych finansów rozwiązujemy. też przy okazji inne nasze konflikty, które mogą mieć swoją przyczynę w rodowym przekazie. Dziękuję serdecznie. Z wdzięcznością Beata.
Karolina

28 lipca 2020 | 07:36

Karolina:Zaczęłam ten kurs razem z siostrą - z myślą o pieniądzach, ale po drodze okazało się, że intuicja domaga się uporządkowania spraw w relacjach rodzinnych - głównie z mamą. Osiągnęłam coś niesamowitego "przy okazji". Kupiłyśmy z siostrą webinar "Wybacz z serca swojej mamie" i zrobiłyśmy z siostrą medytację z fontanną wybaczenia, dzięki czemu odblokowałyśmy przepływ żeńskiej energii w naszym rodzie (popłynęła miłość uniwersalna). Oprócz tego "spotkałam się" z nieżyjącymi dziadkami od strony ojca i innymi przodkami, odzyskałam spokój i wybaczenie. Wybaczyłam sobie. Kupiłyśmy także medytację na podświadomość (gorąco ją polecam). Poznałam moją podświadomość, nawiązałam z nią kontakt, wiem gdzie jest, jak wygląda, co lubi itp.Robię też tappingi na krytyka wewnętrznego i na otwarcie się na pieniądze.Dzięki medytacji obfitości poznałam swoje Wyższe Ja i wiem, że odtąd muszę podążać drogą prowadzona swoją intuicją.Także mimo iż to miał być kurs o finansach, przy okazji ruszyły się inne sprawy, niespodziewanie i dobrze się z tym czuję.Nie wszystko udało mi się jeszcze wykonać, mam dużo pracy przed sobą, przede wszystkim muszę uporządkować całe mieszkanie, sprzątnąć, wyczyścić, poukładać wszystko wg siatki feng shui.Finansowo zaczęły się porządkować pewne ważne dla mnie sprawy (na razie nie mam pieniędzy realnie, ale wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku) - otrzymałam wyrównanie pensji w jednej pracy (na razie na papierze, będzie wypłacone we wrześniu), po kilku latach został spisany wreszcie testament na moją korzyść, wspólniczka podpisała ważny dla mnie dokument (zrzekła się roszczeń finansowych do mnie z wkładu spółki, uwalniając mnie od potencjalnego długu). W przyszłym tygodniu podpisuję (wreszcie po kilku latach) ważną umowę zabezpieczającą mnie finansowo na najbliższe 1,5 roku (pieniądze będą wypłacane mi regularnie od września).Miałam program strat na 80%, teraz mam na 50%. Będę dalej pracować nad tym.
Dominika:Przed webinarem poprzedzającym kurs nie miałam pojęcia, że mam jakąś blokadę finansową, ponieważ nie mam (i raczej nigdy nie miałam) problemu z zarabianiem pieniędzy - mogę wręcz powiedzieć, że żyję na bardzo dobrym poziomie. Nie myślałam wcześniej o tym, że to, iż nie jestem w stanie odłożyć większej sumy może być związane z jakąś blokadą w podświadomości. Podczas I części kursu okazało się, że moja blokada na kumulowanie majątku wynika z zagrożenia życia (sytuacja z poprzedniego wcielenia), a także z blokady relacyjnej po pradziadku i kilku innych. Udało mi się zdjąć blokadę związaną z zagrożeniem życia, a także odblokować w dużej mierze blokadę na kumulowanie majątku. Podobnie jak u siostry - po drodze uporządkowałam kilka innych, bardzo ważnych dla mnie spraw. Bardzo ciekawa jest u mnie sytuacja z siatką bagua i tym jak dosłowne w moim przypadku przekładał się układ mieszkania na moje życie - w kącie odpowiedzialnym za finanse miałam porządek, ale też pustkę (swobodny przepływ pieniędzy, ale niemożność ich zgromadzenia), a w kącie odpowiedzialnym za miłość zgromadziłam największy bajzel. Po uporządkowaniu i poustawianiu w odpowiedni sposób zaczęły się dziać małe cuda. Zaraz po odpowiednim umeblowaniu kąta finansowego zadzwoniła do mnie dyrektorka z przedszkola mojego syna (syn jest teraz w III klasie podstawówki) i powiedziała, że znalazła kopertę z pieniędzmi do zwrotu (60zł), oprócz tego sąd zwrócił mi 300zł za sprawę (po ponad roku), otrzymałam niespodziewane dofinansowanie na firmę w wysokości 9000 zł. Oprócz tego - na ostatnim spotkaniu, dzięki medytacji o talentach finansowych po przodkach przekonałam się co jest moim prawdziwym powołaniem i zapisuję się do Pani Iwonki na Szkołę Szamańską. Nie mogę się doczekać drugiej części kursu i z całego serca polecam kursy u Pani Iwonki!
Iwona

29 lipca 2020 | 08:30

Kolejny cudowny kurs Iwonki prowadzący z profeską a to co się u mnie działo raz za razem to był szok pierwszy mój kurs kiedy tak mocno mi wychodziły wszelkie blokady i kody rodzinne ..Polecam bo warto i trzeba samemu to przeżyć i zobaczyć jak wszystko się zmienia ..
Wanda

30 lipca 2020 | 09:16

Trzeba włożyć pracę w odkodowywanie programów w podświadomości blokujących bogactwo . Za to dotarła do mnie świadomość przeogromnego znaczenia naszej podświadomości. Bo w rezultacie okazuję się, że gdy umysł i podświadomość mają różne zdania i tak zawsze wygrywa podświadomość .
Ten kurs dał mi to , że poczułam sobą , że przyczyna i skutek jest we mnie . Wiedziałam to umysłem od dawna , ale teraz to poczułam . A z tego poczucia płynie spokój .
Jeśli chodzi o efekty w sferze materialnej , to w trakcie trwania kursu i zaraz po , polepszyło się mojej córce ( jak my się oczyszczamy , to dzieci też się oczyszczają ) . Niespodziewanie została szczęśliwą posiadaczką drogiego urządzenia kuchennego ( o którym marzyła ) , oraz też zupełnie niespodziewanie otrzymała możliwość wyjazdu na wczasy w góry , no i oczywiście skorzystała z tej możliwości .
Ja natomiast nadal tropię ograniczające mnie programy i je likwiduję .
Monika

31 lipca 2020 | 00:37

Bardzo polecam kurs Iwonki.

Praca z podświadomością to potężne narzędzie dla nas w większości sceptycznie podchodzących do rzeczywistości. Pozwala odkryć to co niewidoczne ale o wielkiej sile. Dzięki kursowi, miałam możliwość uświadomienia sobie jak żyli, czuli moi przodkowie. Czy osiągnęli niezależność finansową, czy przeżyli straty i jaki wpływ ma to na moje życie, finanse. Poczułam do nich wdzięczność , szacunek oraz zyskałam skarbnicę wiedzy i umiejętności z których nie zdawałam sobie sprawy.
Poznałam narzędzia jak pracować z blokadami
Kurs jest bogaty w piękne i uwalniające medytacje, do których z przyjemnością wracam.
To tez praca w realu , według zasad feng shui . Uświadomiłam sobie że w strefie bogactwa mam lodówkę, starałam się oszczędnie zarządzać pieniędzmi, odkładać ale faktycznie były zamrożone.
Po kursie nastąpiły miłe niespodzianki, zbiegi okoliczności. Dostałam gratis produkt , za który chciałam zapłacić w wysokości 270 zł, często udaje mi się coś kupić w naprawdę dobrej cenie....wcześniej takie okazje przechodziły mi koło nosa. A to dopiero początek mojej pracy...
Ten kurs to bogactwo wiedzy i doświadczenia prowadzony w sympatyczny, przyjazny sposób.
Warto
Lidia

31 lipca 2020 | 22:29

Polecam ten kurs.
Pozwala on poznać wiele skutecznych i praktycznych metod i narzędzi pracy z blokadami.
Szybko udało mi się pozbyć blokady związanej z zagrożeniem życia, o której nie wiedziałam. Wszystko wyszło w medytacjach. Po dwóch tygodniach od tego zdarzenia babcia mi opowiedziała historię rodzinną, która wyjaśniła to, co widziałam w medytacji.
Było to niesamowite wydarzenie w moim życiu, niezwykle łatwo poszło dzięki Iwonce, która spokojnie i po woli przeprowadziła mnie przez ten proces.
Barbara

2 sierpnia 2020 | 17:15

Dzięki wiedzy zdobytej na tym kursie zdałam sobie sprawę, że jeżeli odczuwam czasem brak pieniędzy, to mogę winić za to tylko siebie, a dokładnie mówiąc moją podświadomość i programy, które są w niej zakodowane. Część z nich jest ukryta głęboko i nawet nie uświadamiałam sobie, że je posiadam. Skąd bowiem mogłabym mieć przekonanie, że jak będę bogata to stracę niezależność i bliskich (a mam takowe)? Otóż tkwi ono w karmie rodowej, gdyż jak się dowiedziałam w medytacji, jedna z moich zasobnych kuzynek została wieki temu uwięziona przez swego ojca w klasztorze, aby uniknąć mezaliansu. W medytacjach prowadzonych przez Iwonę dzieją się naprawdę cuda.
Znając programy blokujące podświadomość przed napływem bogactwa można zacząć pracę nad ich usuwaniem. Poznasz tutaj narzędzia pomocne w tym procesie.
Więc jeśli masz już dosyć biernego przyglądania się swemu życiu i uskarżania się na zły los, to pora wziąć się do pracy. Proponuję zacząć od tego kursu.
Magdalena

2 sierpnia 2020 | 19:19

To był mój pierwszy kurs u Iwonki. Wcześniej uczestniczyłam w sesjach indywidualnych. Zarówno jedna, jak i druga forma kontaktu i nauki u Iwonki są jedyne w swoim rodzaju. Na kursie zrozumiałam, jak wiele mam w sobie blokad, nie tylko jeśli chodzi o finanse, ale i inne dziedziny. Tak naprawdę to narzędzia, które pokazała nam Iwonka można wykorzystać w usuwaniu blokad również innych niż te finansowe. Zawsze wydawało mi się, że mam więcej blokad odziedziczonych po mojej mamie i przodkach ze strony mamy, a w czasie medytacji prowadzonej przez Iwonkę ze zdumieniem stwierdziłam, że te blokady pochodzą od przodków ze strony mojego taty. Dzięki kursowi zrozumiałam też, że podświadomość zastosuje wiele "sztuczek", aby nie dopuścić do zmiany przekonań. Po kursie wiem, że tylko upór i wytrwałość doprowadzi mnie do celu - czyli zaistnienia obfitości w moim życiu. Wierzę, że systematyczna praca - tappingi i medytacje przekonają moją podświadomość, że życie w obfitości jest piękne i możliwe.
ela em

2 sierpnia 2020 | 20:57

Ten kurs to wspaniale i wazne narzedzie do pracy z naszymi oporami oraz blokadami w dostepie do obfitosci wszechswiata. Sama, niestety mam wiele blokad i oprow, aby w pelni korzystac z tej wiedzy. Uczestniczylam w kolejnych spotkaniach online, ale pozniej wrecz odrzucalo mnie od pracy wlasnej. Dopiero podczas sesji z Iwonka otrzymalam odpowiedz co jest tego przyczyna. Teraz pilnie pracuje z tappingiem i nie moge sie doczekac tych cudownych efektow mojej pracy. Oczywiscie, polecam ten kurs kazdemu. Jest on spora dawka wiedzy podana nam przez Iwonke. Finanse to przeciez energia ktora moze nam pomoc w kreowaniu naszej sciezki zycia.
Anna

3 sierpnia 2020 | 12:09

To był mój pierwszy kurs u Iwonki i bardzo się cieszę, że z niego skorzystałam. Dowiedzialam się wielu cennych i ciekawych rzeczy, wręcz czasami "magicznych". Z jednej strony czułam się jak w bajce (z powodu przepięknych zwiedzających medytacji) z drugiej zrozumialam, jak poważne i trudne ciażą na mnie blokady finansowe. Najbardziej zaskakujące dla mnie było odkrycie, że moja podświadomosc nie chce być bogata, bo myśli, że jak nareszcie się wzbogacę, to moi rodzice będą mogli "spokojnie" umrzeć, bo od małego powtarzali mi, że powinnam być niezależna finansowo. Jeśli chodzi o konkretne finansowe rezultaty to okazało się, że mam nadpłatę za ogrzewanie o 300 zł więcej niż zwykle:)
Polecam ten kurs z całego serca, bo bardzo otwiera oczy na przyczyny naszych kłopotów finansowych i jednocześnie daje konkretne narzedzia do pracy z problemami. Z niecierpliwością czekam na drugą część kursu:)
Anita

3 sierpnia 2020 | 13:39

Na informacje o tym kursie trafilam przypadkiem I wiedzialam ze mam w min uczestniczyc.juz pi pierwszych zajeciach znalazlam na ulicy 10 funtow a musze zaznaczyc ze wczesniej nie znajdywalam papierkowych banknotow.Po kursie zorientowalam sie ze ostatnie 2 pensje mialam wieksze niz powinnam miec tzn mialam dopisane wiecej godzin niz przepracowalam. Dzien przed zakonczeniem kursu Okazalo sie ze firma w ktorej pracuje nie wygrala przetargu I od sierpnia mialam byc bezrobotna,ale na drugi dzienokazalo sie ze dostalam propozycje pracy za wieksze pieniadze.A pi tygodniu kolejna propozycje za te same pieniadze ktore mam teraz Wybralam Ta 2 propozycje bo do pracy mam blisko w fajnych godzinach I tylko 3 dni .Dzis zdecydowalam ze ta Praca jest tylko tymczasowa poniewaz jestem w trakcie zalozenia wlasniej dzialalnosci gospodarczej.I tyle odnosnie zmian .kurs Polecam kazdemu.Dostalam duzo wiedzy z ktorej moge skozystac.Oczywiscie trzeba tez samodzielnie pracowac I byc cierpliwym ale efekty przychodza dosyc szybko.Kurs Polecam wszystkim tym ktorzy chca zainwestowac W siebie I w Swoja przyszlosc .Dziekuje Anita
Barbara

3 sierpnia 2020 | 20:09

W tych dziwnych czasach "pandemi" moje finanse rozjechaly sie calkowicie. Glowne zrodlo zarobku zupelnie zamarlo, Jednak wysuplalam ze skarpety resztki oszczednosci i zainwestowalam w kurs, ktory okazal sie strzalem w dziesiatke. Odblokowalam programy i pomimo, ze nadal moje gowne zrodlo dochodu czeka na lepsze czasy, to pieniadze zaczely naplywac w inny sposob niz bym przypuszczala. Iwona-moc w Tobie, dziekuje.
Martyna

3 sierpnia 2020 | 22:41

Hej :) Ogólnie jestem sceptycznie nastawiona do dziwnych kursów, jakichś czarów - marów i tym podobnych. Natomiast z Iwonką miałam kontakt już wcześniej, z racji zainteresowania totalną biologią. Wiem, że jest to osoba z rozległą wiedzą, tak więc na kurs ten zdecydowałam się w ciemno. Muszę przyznać, że zbieram szczękę z podłogi do teraz. Pani Iwona wskazuje i praktykuje metody pracy z podświadomością - a więc czymś namacalnym, na co mamy realny wpływ. Dzięki jej wskazówkom, poznałam przekonania tkwiące w umyśle - to zadziwiające, jaki tam potrafi być śmietnik. Natomiast dzięki tym metodom, da się to wszystko ogarnąć. Medytacje i tappingi są super, pomagają się pozbywać niepotrzebnych emocji, których źródeł człowiek nawet się nie domyśla. No i najważniejsze, praca nad sobą z pomocą Iwony to bardzo fajne doświadczenie, w świetnym towarzystwie pozytywnych ludzi!
Marzena

4 sierpnia 2020 | 09:24

Następne wspaniałe narzędzie do pracy ze sobą, odblokowywania i odprogramowania. Super cwiczenia, tapingi, nawet spanie na pieniądzach. I przepiękne medytacje, szczególnie odkrywanie ukrytych talentów......
Teresa

4 sierpnia 2020 | 09:49

Cześć oj jak ciężko było mi się zebrać do napisania komentarza ale dlaczego no bo,trzyma mnie w kleszczach mój wew krytyk,aby nie napisać za dużo ale sensownie no i aby to były rzeczywiści moje doświadczenie.Więc najpierw zrobiłam tapingJa osobiście to jest cudowna technika którą można robić bez końca i na wszystko.Zeszyt moje bogactwo to bardzo dobra ściągawka do której warto często powracać ale jest jeden warunek musi być dobrze prowadzony.No i medytacja to lubię najbardziej i choć nie zawsze jest taka jak się oczekuje ma głęboki sens.Kurs oczyszczania finansowej karmy rodowej prowadzony przez Iwonkę z jednej strony na luzie a z drugie dał wycisk.Po jego zakończeniu czułam ze mam jakiś niedosyt że czegoś mi w nim brakuje i oto Iwonka ogłasza drugą część -oczyszczanie karmy finansowej zgodnie ze ścieżka serca i to jest to czego mi brakowało. Dziękuję Ci Iwonko ze czytasz w naszych sercach
Monika

4 sierpnia 2020 | 10:33

Finanse to moja pięta Achillesowa. Mimo świetnego wykształcenia, głowy pełnej pomysłów i chęci, nie potrafię przebić się przez pewną kwotę. Od kilku lat próbuję już różnymi metodami przepracować blokady finansowe. Jedne metody działały lepiej, inne gorzej, ale i tak nie jestem jeszcze w tym miejscu, w którym bym chciała. Obserwując ofertę Iwonki już od jakiegoś czasu, zdecydowałam się jej zaufać i zapisałam się na kurs. Już po drugim spotkaniu zaczęły się dziać interesujące rzeczy. udało mi się sprzedac moje pierwsze produkty, odblokowały się procesy w pracy, zaczęłam pracować z lekkością (przez pół dnia zrobiłam więcej niż wcześniej przez tydzień). Podczac kursu odkryłam wiele programów rodowych i wcieleniowych, które trzymały mnie w miejscu. Dostałam konkretne narzędzia do pracy nad tymi programami i mimo że jeszcze nie wszystko udało mi się odblokowac, to widzę, że systematyczna praca coraz bardziej otwiera mi drzwi do obfitości. Bardzo polecam ten kurs.
Kamila

4 sierpnia 2020 | 13:01

Ciągle odkrywam się na nowo. Iwonka wspaniale „prowadzi za rękę” by samemu się uzdrowić/odblokować. Kurs otworzył mi oczy na potęgę i nałożone blokady mojej podświadomości. Niejednokrotnie podchodziłam do tematu strat swojej prababci jednak Całkowite odblokowanie przyszło Dopiero na kursie. Nie ma przypadków ze się tu znalazłam. Gdy tylko pojawiały się u mnie pieniądze to przytrafiały mi się zdarzenia „zabierające je” powoli finansowo wychodzę na prosta. (Zostały mi zwrócone długi i mąż też spokojniej podchodzi do moich wydatków). Przy sumiennej pracy i podążaniu za wskazówkami Iwony docieram do zakamarków podświadomości, uspokajam i bratam się z nią. Mimo łez, parowania głowy, oczyszczam się z niekorzystnych przekonań i trudnych ciągnących się pokoleniowo programów. Jestem wdzięczna że tu trafiłam i chce więcej ????
EWA TKACZYK

4 sierpnia 2020 | 15:13

Kolejny wspanialy kurs Iwonki. Dzieki temu kursowi powoli odblokowuje swoje opory na temat pieniedzy i ciezkiej pracy. Wiem ze jeszcze mam duzo do zrobienia w tej dziedzinie ale idzie mi coraz lepiej. Z niecierpliwoscia czekam na druga czesc kursu.
Polecam kazdemu naprawde warto zaczac sie rozwijac w sferze duchowej i finansowej :)
Lidia

4 sierpnia 2020 | 18:07

Kurs MEGA BOGATY :) w wiedzę, doświadczenie, które prowadzą do poszukiwań i rozwiązań problemow finansowych, który uświadamia kolejne i kolejne schematy zachowań, powiedzeń, blokujące możliwości zarobkowania, blokujące możliwości spełniania się finansowego. Nie raz człowiek się zastanawiał, dlaczego tak się dzieje; dużo pracuje, jest wykształcony, dobrym specjalistą, na rzęsach staje by dogodzić innym, poświęca się, ludzie zadowoleni a jak przychodzi do płacenia rachunków to nie wygląda to tak różowo.... Dlaczego jak ktoś pożyczył pieniądze, to ich nie chce oddać, dlaczego spotyka się ludzi, którzy mówią;" tak wszystko super ale zapłacę później" a to "później" nie następuje.
Kurs Iwony odpowiada na te i wiele, wiele innych pytań związanych z finansami.
Dla mnie, dla nas takim spektakularnym wydarzeniem dotyczącym odblokowania jakiejś sfery finansowej było uzyskanie 500+. Przez dwa lata składaliśmy pisma, kolejne dokumenty, telefony i cisza. Aż tu pewnego pięknego dnia (jeszcze w czasie trwania kursu), mówię do męża by zadzwonił do UM w tej sprawie. Mąż się opierał bo tyle razy już dzwonił i pism pisał, że już miał dość i prawie. A tu się okazało, że TAK, decyzja jest już od jakiegoś czasu ale gdzieś się zawieruszyła... Radości , wielka radość! :)))
Kochana Iwono, bardzo, bardzo dziękuję za ten i inne kursy!!! MEGA KURSY!!! :)))
Ewa

4 sierpnia 2020 | 20:32

Jestem bardzo zadowolona z tego kursu. Pozwolił mi odkryć ograniczające mnie blokady i programy. Iwonka prowadzi za rękę przez proces ich dostrzegania i uwalniania. Dzięki przedstawionym w nim narzędziom z każdym dniem coraz bardziej zaprzyjażniam się z pieniędzmi i demaskuję wpajane mi od dzieciństwa wzory. Po kursie wypłacono mi więcej pieniędzy niż oczekiwałam (okres urlopowy, mniej godzin pracy). Gdy widać efekty, to praca nad sobą daje jeszcze więcej satysfakcji.
Monika

4 sierpnia 2020 | 21:24

Kurs porusza bardzo trudne tematy karmy rodowej, na której straży stoi nasza podświadomość. Muszę przyznać, że był to najtrudniejszy kurs jaki do tej pory zrobiłam u Iwony. Napotkałam bardzo dużo oporów, z którymi będę pracowała zapewne jeszcze długi czas. Obciążenia finansowe spowodowane są w moim przypadku, jak się okazało, głównie traumatycznymi doświadczeniami mojej rodziny podczas II WŚ. Jednak jak zwykle Iwonka dostarczyła nam potężnych narzędzi w postaci medytacji oraz tappingów , które już dowiodły swojej skuteczności . Także dobrze się stało, że piszę ten komentarz dość długo po zakończeniu kursu, gdyż dopiero teraz zaczęły pojawiać się namacalne zmiany w sferze finansów. Właśnie dzisiaj dowiedziałam się, że pomimo trudnej sytuacji ekonomicznej na świecie, nieoczekiwanie dostanę bonus w pracy, co równa się z dodatkowymi 4000 euro na koncie. Także jak widać coś już powoli zaczyna się odblokowywać bo zamiast strat są zyski. Ale przede mną jeszcze długa droga z pracą nad programami karmy rodowej w tej sferze, kasowanie programów oraz pracy z podświadomością. Kurs jak zwykle u Iwony odpowiada na wiele pytań oraz daje wspaniałe narzędzia do pracy. Podczas prowadzonych medytacji odbyłam wzruszające spotkania z przodkami, a także odkryłam odziedziczone po nich talenty, które jeśli będę gotowa, aby je wykorzystać, pomogą mi w zarabianiu pieniędzy. Wszystko czego nam trzeba by poprawić sytuację finansowa i żyć godnie jest w nas, wystarczy tylko to odnaleźć, odblokować, uzdrowić lub zrozumieć i właśnie w tym pomaga ten kurs. Serdecznie polecam.
BARBARA

4 sierpnia 2020 | 21:24

ZA KURS JESTEM WDZIECZNA BOMIMO SWIADOMOSCI BLOKAD I KARMY
BARBARA

4 sierpnia 2020 | 21:31

RODOWEJ NIE ZNALAM NARZEDZI DO PRACY. TO WSZYSTKO DOSTALAM NA TYM KURSIE W SPOSOB PRZYSTEPNY, ZROZUMIALY I SUMPATYCZNY I LICZE NA WIECEJ
Grazyna

4 sierpnia 2020 | 23:04

Grazyna: Jestem w trakcie kursu.Mialam bardzo duze opory ,zeby go zrobic ,a trakcie trwania kursu ,tak sie zlozylo ,ze kazdego webinarowego dnia pracowalam do pozna.Iwonko ,Twoje medytacje sa wyjatkowe ,ja poprostu zapadam w glebokie odprezenie i kontakt ze soba.Zarowno po medytacjach ,jak i tappingu pojawia sie nowa perspektywa ,uswiadomienie albo odkrycie programu ,o ktorym nie mialam pojecia ,ze istnieje w mojej podswiadomosci.Uswiadomienie to uwolnienie ,a przynajmniej poczatek uwalniania blokad i patrzenie na siebie ,zycie ,rzeczywistosc z nowej ,bardziej racjonalnej perspektywy . Serdecznie polecam kurs Iwonki .To jest ogromna wiedza ,konkrety ,narzedzia i zmiany . Ktos powiedzial ,ze "jestesmy cudem do odkrycia ,a nie problemem do naprawienia " i to sie wlasnie dzieje :) Dziekuje Iwonko.
Magdalena

5 sierpnia 2020 | 00:10

Kolejny bardzo ważny i wartościowy kurs Iwonki. Czekam na kolejną część dotyczącą finansów, żeby rozszerzyć i pogłębić temat.
Iwonka ma m.in. wyjątkowy talent do prowadzenia medytacji, a ja zawsze czekam na nie z niecierpliwością bo zazwyczaj mam „odlotowe” przeżycia i bardzo realistyczne wizje. Dowiaduję się też zazwyczaj o sobie czegoś nowego też albo przypominam sobie coś o czym dawno już zapomniałam albo o czym pamiętać nie chciałam.
I tym razem było podobnie bo medytacji w tym kursie nie zabrakło.
Już na pierwszym spotkaniu medytacja dotyczyła wygranej w Toto Lotka i naszych emocji z tym związanych. To było tak realistyczne doświadczenie jakbym rzeczywiście trzymała w rękach wygrany kupon, a wygrana była iście zawrotna…
Inną medytacją, która głęboko mnie poruszyła było spotkanie z Przodkiem. Od razu wiedziałam kto do mnie przyszedł, był to Dziadek, którego praktycznie nie znałam, i o którym nie słyszałam nic dobrego. Gdy powtórzyłam tę medytację po raz kolejny, znowu pojawił się ten sam Dziadek. Mam w sobie ciągle sporo oporów przed kolejnym z nim spotkaniem ale czuję, że obydwoje mamy sobie jeszcze sporo do wyjaśnienia. Ten proces ciągle trwa.
Bardzo ciekawym doświadczeniem dla mojej podświadomości były też praktyczne ćwiczenia z gotówką, najpierw trzymaną w dłoniach i wygłaszanie afirmacji a następnie spanie na banknotach – na żywej gotówce! Po kilku nocach spędzonych na banknotach, od razu podniosła się moja kreatywność finansowa!
Wiem, że dużo pracy jest jeszcze przede mną ale mam już świadomość jakie programy jeszcze mnie blokują, mam więc szansę na odblokowanie mojego niezrealizowanego do tej pory potencjału finansowego!
I to tylko ode mnie będzie zależało, jak dużo jeszcze zrobię.
Joanna

5 sierpnia 2020 | 04:43

Pierwszy raz uczestniczylam w kursie u Iwonki ktory byl zrozumiale i przejrzyscie prowadzony ....dziekuje za to ..Jestem juz po szescziesiatce i nie myslalam ze to mnie az tak zaciekawi.Okazalo sie ze mam bardzo duzo blokad i programow do odkrecenia .
Jest tego duzo i nie sposob tego zrobic w krotkim czasie ale sa efekty mysle ze na kazdym
polu Nie wiem dlaczego i jak to u mnie dziala ale po medytacjach i tappingu w domu sielanka nikt na nikogo sie nie boczy a maz do rany przyloz ,glowa ktora bolala przez dwa miesiace nagle przestala i spie bardzo dobrze co wczesniej bylo nie do pomyslenia stalam sie spokojniejsza i pewniejsza siebie.Jesli chodzi o pieniadze znajduje je w domu jakies zapomniane gdzies w szfkach czy szufladach ,nie sa to duze sumy ale sa a i fryzjerka dala mi duza znizke ostatnio jak robilam pasemka.Tak ze dzieje sie i wszystko pomalu sie czysci Dziekuje za podroz Iwonko bardzo ciekawa i odkrywajaca
Kamila

5 sierpnia 2020 | 08:26

Kurs Jak zawsze bardzo wartościowy. Pomimo tego, że na prawdę już wiele wiem i mnóstwo rzeczy przepracowałam i odkodowakam w różnych obszarach i moje życie wygląda totalnie inaczej niż kiedyś, to
zawsze coś tam się jeszcze znajdzie ;)
Z finansami było u mnie na prawdę Dobrze. Jednak czułam, że mogę więcej i nie wykorzystuje mojego pełnego potencjału.
Po medytacji z rogiem obfitości, kiedy zobaczyłam ile płynie a ja nie biorę wszystkiego to od razu odkodowalam blokadę i niedługo po tym dostałam niespodziewanie samochód osobowy w prezencie!! Zaraz po tym jak pomyślałam, że go sobie kupię. :D
Nie czekaj na wygraną w totka. Weź się do roboty i obserwuj jak dzieją się cuda :D
Lidka

5 sierpnia 2020 | 13:47

Jak zawsze praca z Iwoną jest mocna, niezwykle skuteczna, a zmiany są odrazu widoczne.
To bardzo w niej lubię i cenię. Ale ten kurs mnie zaskoczył. Zaczął się on dla mnie od niby normalnego usuwania programu blokującego moją obfitość. Po drodze pojawił się cały festiwal oporów w ciele, które dzięki specjalnej medytacji udawało się szybko usunąć. Bolące zęby, kolana, szyja i kark, wszystko ustępowało po zrobieniu medytacji usuwania oporów. Największym zaskoczeniem jednak było chore gardło, objawy "anginopodobne", które często miewałam w dzieciństwie pojawiły się nagle i były dokuczliwe. Iwona doradziła oczywiście medytację, aby je usunąć. Przyznam, że byłam w lekkim szoku, gdy po jednej medytacji objawy minęły prawie zupełnie. Na drugi dzień nie było po nich najmniejszego śladu. Cały program oczywiście całkowicie usunęłam. I zaraz pojawił się cud w postaci konkretnej osoby przynoszącej konkretne zmiany. Po drodze zwiększył się ruch napływającej gotówki, pracuję w branży usługowej, więc od ruchu wiele zależy:-)
Ale, jak się okazało, to był wstęp do dalszej głębokiej pracy. Odkryłam znacznie głębsze programy ograniczające moją obfitość, a moja podróż i poznanie siebie okazały się mega ciekawe i wzruszające.
Tej podróży z Iwoną nie kończę, kolejna część kursu na pewno przyniesie dużo nowej praktycznej wiedzy, medytacji i sposobów na odblokowanie swojego potencjału finansowego.
Wdzięczność wielka:-)
Jerzy

5 sierpnia 2020 | 17:12

Ten kurs ( Uwalnianie Kamy Finasowej ) u Iwonki był dla mnie najtrudniejszy , może dlatego że wymagał dużo pracy domowej albo też że podszedłem do tematu na luzie . Do rozpoczęcia kursu uważałem że w sferze finansowej jest w moim przypadku ok , posiadam jakieś programy i ograniczenia od rodziców ale ogólnie jestem niezatapialny finansowo.

Tappingi ( początkowo byłem sceptyczny i ich namacalny efekt odczułem dopiero na tym kursie ) i prowadzone medytacje uświadomiły mi , że w sferze finansowej decydujące programy i ograniczenia pochodzą z rodu . Szczególnie poruszyła mną medytacja z przodkiem , gdzie zdałem sobie sprawę , że karma rodowa rodziców , dziadków jest niczym w porównaniu do połączeń z pradziadkiem po stronie ojca ( zabór rosyjski , powstania , konfiskata majątku , inne – przyszło w medytacji ).
Po uświadomieniu powyższego powstały silne połączenia energetyczne z IV i V wymiarem , gdzie zmuszony byłem do powtórki części odbytego kursu z Matrixem .
Efektem tego muszę trochę czasu i wysiłku poświecić na oczyszczenie karmy rodowej i inne oraz powtórzyć sobie kurs ( trochę doba za krotka ) , gdyż niektóre tappingi i medytacje w moim przypadku są twórcze i rozwojowe .

Niezależnie od powyższego , po rozpoczęciu kursu zwiększył się przypływ pieniędzy ( niestety również ale w mniejszym zakresie ich wypływ ) oraz pojawili się nowi klienci mojej firmy.

Ciekawy kurs - można dużo rzeczy odkryć na swój temat . Polecam

Jerzy
ANNA

5 sierpnia 2020 | 22:17

To mój kolejny kurs u Iwonki. Dla mnie osobiście dużo bardziej mozolna praca niż na kursie Wyjdź z Matriksa, ale rezultaty zaczęły pojawiać się jeszcze w trakcie trwania kursu. Pojawiły się dodatkowe zlecenia, nowa praca na lepszych warunkach, a także nowa, interesująca forma współpracy. Czyli kurs jest skuteczny. A jego forma jest interesująca, można się bardzo dużo dowiedzieć o sobie, rodzie i swoich blokadach. Polecam ten kurs każdemu, kto chciałby, aby jego sytuacja stała się łatwiejsza duchowo i finansowo. I dziękuję Ci Iwonka za świetne prowadzenie grupy :-)
Daga

5 sierpnia 2020 | 23:24

Po tylu wspaniałych komentarzach ... co można jeszcze dodać? Jeżeli nadal się zastanawiasz ... to przestań! Nie myśl, po prostu to poczuj i idź za tym.
Moje zakończenie kursu w dniu następnym dało mi wplyw na konto w wysokości 6 tys zł. O przyjemności pracy z przodkami nie wspomnę. Dla mnie to kolejny, niezbędny krok na mojej drodze do pełnego wyzwolenia (samoświadomości i samodzielności).
Iwonko! Dużo, dużo wdzięczności!!!
Marta

6 sierpnia 2020 | 10:35

Kolejny kurs-konkret, pod fachowym przewodnictwem Iwony. Poruszający nawet bardziej, niż wychodzenie z Matrixa. POLECAM!
Po pierwsze – niezmiennie doceniam autentyczność przekazu Iwonki i to, że uczy nas tego, co sama przerobiła na sobie, a nie wciska kitu z przerwą na reklamy.
Po drugie – podświadomość rządzi: co z tego, że uda się więcej zarobić, sprzedać dom albo wygrać w LOTTO, skoro podświadomie łączymy to z niebezpieczeństwem: zagrożeniem życia swojego i bliskich, utratą zdrowia („coś za coś”) albo wykluczeniem relacyjnym, wszak „pieniądze szczęścia nie dają”?...
Po trzecie, okazało się, że moja aktualna sytuacja finansowa nie tylko jest echem programów odziedziczonych po przodkach, ale i w jakimś sensie dopełnieniem programów mojego partnera: on z obu linii odziedziczył programy strat, mnie wpojono programy ciężkiej pracy, a przy tym realizuję postulat przodkiń, żeby być możliwie niezależną od mężczyzn – w efekcie to ja utrzymuję całą rodzinę i jestem wykończona.
W praktyce, programy ukryte są pod programami, więc praca wre – ale podchodzę do życia z większą lekkością, odblokowałam przepływ przelewów, zarobiłam 5000 zł w cztery dni, tłumacząc trudną sztukę teatralną na zlecenie i już się nie mogę doczekać kursu o zarabianiu pieniędzy zgodnie ze ścieżką serca. :)))
14 lipca 2021 | 03:28

trochę szybki kurs. nie ogarniam medytacji tzn. nie wchodzę w głęboki trans.. a poza tym dobry kurs.. czy dla mnie jest jakiś ratunek?

antoni
Joanna

8 września 2021 | 11:00

zakupiłam kurs już po jego zakończeniu i przerobiłam go w tydzień , siedziałam nad nim po trzy godziny dziennie i nie mogłam sie nadziwić co moja podświadomość wyprawia, po medytacji wygrana w lotto zaczęła szaleć z strachy był płacz i nawet mój mąż dostał rykoszetem ( osłabienie ) ale po uspokojeniu i załagodzeniu mojej podświadomości działałm dalej w miedzy czasie odwiedził mnie ojciec po 2 latach i sam z siebie opowiedział historie rodu co wyjasniło wiele spraw min paniczny, nieuzasadniony strach. Byłam nawet na cmentarzu i rozmawiałam z przodkiem którego wcześniej nie podejrzewałam o programy rodowe. Reasumując na zakończenie kursu polubiłam pieniądze, powoli ogarnęłam strach i przyszła do mnie niebagatelną sumę, której nie spodziewałam się i nie miałam od dawna . polecam
Mariusz

22 września 2021 | 10:19

Kurs bardzo ciekawy, dużo się dowiedziałem o sobie i o moich wcieleniach wcześniejszych, zanim jednak do tego doszło musiałem kilka razy powtórzyć pierwszą lekcję, żadne wizje do nie nie przychodziły... ale nie poddałem się,
po drugim lub trzecim razie w "grze w totka" zobaczyłem co się stało z moim wcześniejszym wcieleniem - zostałem zabity dla pieniędzy przez brata brata ( oczywiście w tamtym wcieleniu), moi przodkowie nie bardzo byli pomocni- radź sobie :), ale pomógł mi kurs z bhp, który robiłem równocześnie, to co widziałem w jednym kursie i drugim połączyłem udało się po tygodniu naprawdę ciężkiej pracy udało mi się dowiedzieć, kim jest zabójca mojego wcześniejszego wcielenia w tym życiu - tu nie ma przypadków... , przodkowie nareszcie przemówili, udało mi się nie tylko dowiedzieć kim byłem we wcześniejszych wcieleniach ale również naprawić sprawy rodowe, widzę również, że małymi kroczkami poprawiają się sprawy finansowe - przykład - miałem wyjechać w trasę zatankowałem auto wskaźnik wskazywał na ok 760 km paliwa, w jedną stronę było 210 km, czyli w obie strony było ok 420 km, ale na powrocie zrobiliśmy dodatkowe 50 km, - razem ok 470km natomiast wskaźnik w aucie po powrocie wskazywał na 500 km paliwa, sam się co siebie śmiałem .
Takie oszczędności są dobre, bo na początek należy załatać dziurę przez którą ulatują pieniądze a reszta zaraz się ułoży.
Serdecznie polecam kurs jest warty swoich pieniędzy.
Małgorzata

4 lutego 2022 | 16:13

Dla mnie kurs bardzo trudny i opornie idzie. Każda medytacja, ćwiczenie, tapping sprawiają, że coś się zadziewa w rzeczywistości. Najtrudniejszy do wykonania był dla mnie test ciała na program strat - okazało się, że mam na 85 % - i aż mi się słabo zrobiło po jego wykonaniu. Kurs sprawia, że przestaje bujać w obłokach o schodzę na ziemię. Podczas tappingu na programy strat mózg mi dęba stanął, Przodkowie, którzy potracili sami zaczęli się pojawiać. Na drugi dzień odzyskałam 1 godzinę - od 2 tygodni szefowa zawracała mi głowę codziennie przez 2 godziny, a dzisiaj poszła sobie po godzinie ( po jej wizycie zrobiłam sobie od razu odcinanie stałych połączeń energetycznych z kursu BHP i odzyskałam cześć energii i poczułam na własnej skórze, że jestem zwyczajnie obdajana i wysysana z energii).Do tego zaoszczędziłam 150 zł na zakupach, których w ogóle nie planowałam - okazało się ku mojemu zaskoczeniu dopiero przy kasie. Zorientowałam się też przy włączaniu prania, że zazwyczaj włączałam pranie na zbyt wysokie temperatury i wirowanie i przez to straciłam masę ubrań, bo się po prostu zniszczyły w praniu. Dzisiaj automatycznie głos w głowie krzyknął STOP! To będzie strata znowu! Włącz pranie inaczej ???? To są szczegóły i może dla niektórych pierdoły, ale dla mnie było to wielkim WOW, że w ciągu jednego dnia zauważyłam tyle rzeczy. Uświadomiłam sobie, że praktycznie każdy dzień leciałam na stratach i nawet tego nie widziałam. Polecam kurs każdemu ????
Agnieszka

16 lutego 2022 | 15:04

To jeden pierwszych kursów Iwony, jaki zrobiłam, tuż po kursie "Uzdrawianie przez Opukiwanie".
I wyjaśniło mi się, dlaczego nic co robię nie działa. A różnych metod próbowałam: pozytywne myślenie, pisanie afirmacji, słuchanie afirmacji, "sekret" itp. Jakoś nie widziałam żadnych zmian w swoim życiu, ani nie byłam zdrowsza, ani bogatsza, ani nie powodziło mi się lepiej. I tak się zastanawiałam co jest ze mną nie tak. No właśnie, teraz po przerobieniu kursu, tappingów i medytacji dotarło do mnie, co jest brakującym elementem. Nie pasuję do rodziny, więc próbowałam się od nich odciąć, nie rozumiejąc, że to tylko zaszkodzi. Dopiero po wysłuchaniu historii pradziadków, dziadków, czego doświadczyli zaczęło się układać logicznie. Prababci spalił się dom, straciła dwóch mężów, babci zmarło dziecko, odebrali im pole, podczas wojny ich wysiedlili, pradziadek pojechał do Stanów do pracy, w drodze powrotnej go okradli, drugi pradziadek też wyjechał, gdy tylko dostał pracę, zachorował i zmarł itp Mam bardzo dużo programów strat w moim rodzie, o czym wcześniej nie wiedziałam, bo nie zapytałam. A więc jeśli nie odnajdę programów rodowych i ich nie uzdrowię, to się nic nie poprawi, bo powtarzam schemat. W sumie to miałam szczęście, że afirmacje nie zadziałały ;) Bo gdybym się wzbogaciła, to zaraz i tak bym wszystko straciła z takimi programami rodowymi. A więc trzeba działać po kolei, najpierw poznanie historii przodków, uzdrowienie programów rodowych, a potem można się rozwijać dalej.
Kamil

22 kwietnia 2022 | 21:28

Dzień dobry, to mój drugi kurs zakupiony u Pani Iwony i nie ostatni :).
Klaudia

31 października 2022 | 09:23

Ten kurs początkowo mnie przerażał – uświadomiłam sobie wszystkie straty w moim rodzie: dziadek powieszony w więzieniu w podejrzanych okolicznościach kiedy wyjechał dorabiać się na zachód, spalone domy, walki o ziemie, niesprawiedliwe podziały majątku, donosy sąsiadów, pieniądze utracone przy dewaluacji. Rozbieram te tematy jeden po drugim, medytuję, opukuję. Trudny, bardzo trudny kurs ale jak bardzo potrzebny. Udało mi się po nim znaleźć fachowca, który pomógł rozwiązać trudne sprawy majątkowe i oszczędzałam dzięki temu bardzo dużo pieniędzy. Wiem, że to działa i zachęcam każdego. Nierozwiązane sprawy przechodzą z pokolenia na pokolenia i jeśli się nimi nie zajmiemy, to nigdy nie będziemy mogli żyć w spokoju i obfitości.

Uwalnianie Karmy Finansowej, czyli Jak Uruchomić Kosmiczny Róg Obfitości

Uwalnianie Karmy Finansowej, czyli Jak Uruchomić Kosmiczny Róg Obfitości

Opis kursu

Postanowiłam podzielić się z Tobą tą wiedzą, ponieważ sama doświadczyłam zbawiennego wpływu metod, których uczę na kursie i po uwolnieniu swoich karmicznych ograniczeń moje dochody wzrosły 3 do 4 razy!! Ta inwestycja zwróci Ci się po tysiąckroć!

Regulamin zniżek na kurs:

Moduły

Teresa

Malgorzata Magda

Ewa

Gabriela

Beata

Karolina

Iwona

Wanda

Monika

Lidia

Barbara

Magdalena

ela em

Anna

Anita

Barbara

Martyna

Marzena

Teresa

Monika

Kamila

EWA TKACZYK

Lidia

Ewa

Monika

BARBARA

BARBARA

Grazyna

Magdalena

Joanna

Kamila

Lidka

Jerzy

ANNA

Daga

Marta

Joanna

Mariusz

Małgorzata

Agnieszka

Kamil

Klaudia

Postanowiłam podzielić się z Tobą tą wiedzą, ponieważ sama doświadczyłam
zbawiennego wpływu metod, których uczę na kursie i po uwolnieniu swoich
karmicznych ograniczeń moje dochody wzrosły 3 do 4 razy!!

Ta inwestycja zwróci Ci się po tysiąckroć!